Dzisiaj proponuję, pieczone udka w rozmarynie i pomarańczach
z pieczonymi ziemniaczkami, a na deser babeczki lawendowe z kremem
pomarańczowym. Lawenda może być świeża lub suszona, z ogrodu, doniczki lub
pakowana.
Udka wymagają kilku godzin marynowania. Zatem przygotowujemy
marynatę z oliwy z oliwek, soli morskiej gruboziarnistej, czarnego pieprzu,
słodkiej papryki i koniecznie świeżego rozmarynu (niestety tym razem użyłam suszonego, ale nie polecam bo różnica jest zdecydowana), do tego kilka
kropli cytryny. Za nim jednak natrzemy udka marynatą, wkładamy pomiędzy skórkę,
a mięso „ziołowe masełko” tzn. solidną
ilość masła/margaryny utartej z solą i wymieszanej z posiekanym, świeżym
rozmarynem. Następnie nacieramy marynatą i na wierzch dodajemy otartą skórkę z
pomarańczy. Natarte i wypchane udka marynujemy kilka godzin w lodówce. A potem
pieczemy ok. 1,5 godziny w 180 stopniach.
Na ostatnie 40 minut dorzucamy ziemniaczki pokrojone w 4, lekko
skropione oliwą i posolone. Po tym czasie ziemniaczki będą podpieczone z lekko
brązową skórką, a kurczak rozpłynie się w ustach. Do tego ogromna micha zielonej sałaty:
roszponka, ruccola, papryka w paseczki,
cukinia w cieniutkie talarki na pół , oliwa z pestek dyni, sól, pieprz i
odrobina octu balsamicznego.
Na deser: lawendowe muffinki:
200 g mielonych migdałów
5 jaj
¾ szkl. cukru pudru
1 łyżka proszku do pieczenia
2 płaskie łyżki lawendy
Sok i skórka z jednej pomarańczy i sok z płowy cytryny
½ szkl. oleju słonecznikowego lub innego
Jaja ubijamy z cukrem na pianę , mielone migdały mieszamy z
proszkiem do pieczenia i kolejno dodajemy pozostałe składniki. Całość mieszamy,
przelewamy do foremek na muffiny, najlepiej silikonowych, do ¾ pojemności i
pieczemy ok. 45 min. w 180 stopniach.
Krem : schłodzone wcześniej w lodówce mleko kokosowe,
mieszamy z sokiem z połowy pomarańczy i łyżeczką skórki pomarańczowej, dodajemy
łyżeczkę miodu i kilka kropli cytryny. Energicznie mieszamy całą masę, która
wymaga ponownego schłodzenia aby miała gęstą konsystencję. Zwykle babeczki
przekładam kremem tuż przed podaniem.
Smacznego prowansalskiego posiłku!
Mam pytanie odnośnie przepisu. Przepis bardzo mi sie podoba, tylko sie troszke pogubiłam...
OdpowiedzUsuń200 g mielonych migdałów
5 jaj
¾ szkl. cukru pudru
1 łyżka proszku do pieczenia
2 płaskie łyżki lawendy
Sok i skórka z jednej pomarańczy i sok z płowy cytryny
½ szkl. oleju słonecznikowego lub innego
Czy skórka z pomarańczy, sok z pomarańczy i sok z połowy cytryny idzie do ciasta na muffiny?
Bo w kremie jest pomarańcz skórka, sok z pomarańczy i sok z cytryny, i teraz nie wiem, czy te skałdniki są również w muffinkach. Czy mają być tylko w kremie. Za odpowiedż dziekuję z góry.
mój e-mail dharma@onet.eu