Nie wiem jak jest z Wami, ale nam najbardziej smakują
przysłowiowe kotlety schabowe, chociaż nasze są drobiowe, właśnie z panierką, najlepiej
złotą i chrupiącą. Okazuje się, że również bezglutki mogą na nią liczyć. My robimy to na dwa sposoby, ten szybki i mniej zdrowy czyli
rozbijamy pierś z kurczaka czy indyka, sól, pieprz, obtaczamy w jajku,a
następnie w mące kukurydzianej i wrzucamy na goracy olej rzepakowy. Takie
kotleciki maja piękny złoty kolor i są chrupiące.
Ten drugi, zdrowszy sposób to pieczenie w piekarniku, dla odmiany zamiast mąki
kukurydzianej, stosujemy siemię lniane, które wspaniale nadaje się do pieczenia
jak i smażenia.
A skoro jesteśmy przy obiedzie to pozwólcie, że wspomnę o
zapomnianej bombie witaminowej- czarnej rzepie. Pamiętam jeszcze czasy kiedy
przyrządzała ją moja babcia do niedzielnego obiadu i zawsze mawiała, że dobra jest
na włosy. Ale nie tylko na włosy, to
żródło wielu witamin C, B1, B2, PP, cynku, żelaza, siarki i fosforu, wzmacnia
cały organizm i działa oczyszczająco na wątrobę.
Dlatego tez proponuję Wam taką oto szybką surówkę
Średniej wielkości rzepę trzemy na tarce z małymi
oczkami, dodajemy sól morską, pieprz świeżo mielony i drobniuteńko posiekaną
natkę pietruszki, 2 krople cytryny i 4
łyżki śmietany roślinnej. Całość mieszamy i gotowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz